UKS OKĘCIE - MILAN MILANÓWEK.

Ostatnia kolejka ligowa rocznika 2005/06 przyniosła niespodziewane emocje i nerwy. Miało być pięknie, łatwa wygrana i spokojny awans do wyższej ligi, kto tak myślał pomylił się bardzo ... Mecz zaczęliśmy od straty bramki, goście z Milanówka w drugiej akcji zaskoczyli naszą drużynę. Po strzeleniu gola drużyna Milanu cofnęła się na własną połowę i tylko wybijała piłki jak najdalej od swojej bramki, a nasze orły rozpoczęły festiwal nieskuteczności. Sytuacji "sam na sam" mięliśmyco nie miara ale niestety nic nie chciało wpaść do bramki, w końcu w na kilka minut przed końcowym gwizdkiem sędziego nasz niezawodny Hubert doprowadził do "upragnionego" (dającego awans) remisu. Oczywiście po strzeleniu wyrównującej bramki mieliśmy jeszcze dwie "setki" ale dzisiejszego dnia nerwy dały o sobie znać.:)Po końcowym gwizdku korki od szampana wystrzeliły a radości nie było końca. Wielkie gratulacje dla całego zespołu, trenera i rodziców którzy w ostatnim meczu nie zawiedli i mocno dopingowali nasz zespół. Wielkie dzięki !!!! AWANS JEST NASZ !!!!